Przejdź do głównej zawartości

Płodozmian - dlaczego warto?

Płodozmian to praktyka uprawy różnych upraw na tym samym polu przez kilka sezonów. Mówiąc ściślej, oznacza to rotację między uprawami. Przy planowaniu płodozmianu rolnicy biorą pod uwagę różne czynniki: rodzaj gleby, klimat, ilość opadów, pozostałości herbicydów i zapotrzebowanie rynku na produkty rolne. Rotacja upraw działa inaczej w zależności od regionu. W Polsce idealną parą do zmianowania jest pszenica i groch. Wdrażając płodozmian w standardową praktykę uprawy pola, rolnik może odnieść spore korzyści. Oto 3 główne powody, dlaczego warto stosować płodozmian.

Powód 1 - Ochrona przed chorobami i szkodnikami
Płodozmian upraw pozbawia pasożyty ich naturalnego środowiska, zapobiegając w ten sposób chorobom upraw. Czyli jeśli odpowiednio zmienisz uprawę, zapobiegniesz rozwojowi chorób i uchronisz swoje przyszłe plony. Ale uwaga, jeśli płodozmian nie zostanie wykonany prawidłowo, możesz zarazić następną uprawę chorobami z poprzedniej. Na przykład, zaraza ziemniaka (ang. Potato Late Blight), który infekuje ziemniaki, wpływa również na plony pomidorów. Oznacza to, że rolnicy powinni unikać sadzenia tych roślin na tym samym polu, jeden po drugim.
Planując płodozmian, należy pamiętać o resztkowym działaniu herbicydów użytych do leczenia poprzednich upraw. Na przykład efekt resztkowy herbicydów sulfonylomocznikowych może niekorzystnie wpływać na buraki cukrowe, podczas gdy herbicydy triazynowe mogą negatywnie wpływać na sadzonki lucerny.

Powód 2 - Utrzymanie żyzności gleby
Jeśli nie zmienisz płodozmianu, gleba na tym polu nieuchronnie zacznie tracić składniki odżywcze, których rośliny potrzebują do wzrostu. Można tego uniknąć, zasiewając rośliny, które zwiększają zawartość materii organicznej i azotu w glebie. Na przykład niektórzy rolnicy sieją rośliny strączkowe, aby wykorzystać ich symbiotyczny związek z bakteriami Rhizobia znajdującymi się w glebie. Dlaczego? W kontakcie z korzeniami roślin strączkowych bakterie Rhizobia tworzą guzki, w których przekształcają azot w amoniak, który roślina wykorzystuje do wzrostu. Podobnie, zielone nawozy krzyżowe, takie jak gorczyca biała, leczą glebę, uwalniając substancje hamujące rozwój grzyba Rhizoctonia solani.
Przełączanie się między uprawami z różnymi systemami korzeniowymi zapewnia również korzyści. Rośliny o dłuższych korzeniach mogą pobierać składniki odżywcze z głębszych warstw gleby niż rośliny o krótszym systemie korzeniowym. Kiedy przełączasz się między takimi uprawami, utrzymujesz zdrową glebę.

Zdarza się, że nawet rolnicy, którzy znają korzyści z płodozmianu, wciąż tego nie robią. Powiedzmy, że cena kukurydzy jest wysoka przez kilka lat z rzędu. Pojawia się pokusa, aby siać pola bez przerwy, aby zarobić, podczas gdy ceny są wysokie. Na dłuższą metę jednak ta praktyka prowadzi do problemów. Zmniejsza się żyzność gleby i niezwykle trudno jest uprawiać rośliny o wysokich plonach. Wyjątki od reguły - istnieje kilka wyjątków od reguły. Jednym z nich są monokultury, które przez lata dają wspaniałe plony na tym samym polu. Jest też kilka sztuczek, o których powinieneś wiedzieć. Aby obniżyć koszty nawozów i pestycydów, rośliny pomocnicze można sadzić w jednym sezonie przez monokultury, takie jak rolnicy zasiewający lucernę między rzędami kukurydzy. Pomaga to zwiększyć plon kukurydzy, ponieważ lucerna wzbogaca glebę w azot.

Powód 3 - Uzyskiwanie lepszych opcji ubezpieczenia
Firmy ubezpieczeniowe zazwyczaj uwzględniają płodozmian przy podejmowaniu decyzji o opcjach ubezpieczenia rolnika. Właściwe naprzemienne plonowanie, kontrola warunków upraw i utrzymanie żyzności gleby zwiększają szanse na dobre zbiory. Z kolei prawdopodobieństwo złego sezonu powodującego straty zarówno dla farmy, jak i firmy ubezpieczeniowej maleje. Dlatego firmy ubezpieczeniowe postrzegają gospodarstwa rolne, które uprawiają właściwe płodozmian, jako bardziej wiarygodnych partnerów.

Do planowania płodozmianu przydaje się znajomość historii swojego pola, dzięki dziennikom polowym możesz na bieżąco zapisywać jakie uprawy oraz zabiegi były stosowane na Twoim polu, dzięki czemu możesz podjąć decyzję o następnej uprawie, jaką powinieneś uprawiać. Dowiedz się więcej na www.dziennik-polowy.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nawożenie azotowe pszenicy ozimej

Nawożenie azotowe bezpośrednio wpływa na plon zbóż ozimych. Od wielkości i momentu zastosowania azotu, zależy liczba źdźbeł a co za tym idzie, również liczba kłosów. Nawożenie azotem należy rozpocząć wcześnie, przed ruszeniem wegetacji, kierując się zasadą, że „azot powinien czekać na rzepak/pszenice, a nie odwrotnie”. Nawożenie pszenicy ozimej Do uzyskania 1 tony ziarna jakościowego, pszenica ozima wraz z odpowiednią ilością słomy, w trakcie sezonu wegetacyjnego, pobiera od 28 – 32 kg N/ha. Zakładając plon 7-8 t/ha pszenica pobiera w przybliżeniu od 210 do 240 kg N/ha (7 t/ha x 30 kg N/ha). Nie oznacza to jednak, że należy dostarczyć roślinom aż tak dużej ilości azotu. Planując nawożenie należy brać pod uwagę Nmin (azot mineralny) w glebie, dostępny dla rośliny przez cały okres wegetacji. W zależności od żyzności gleby, temperatury oraz wilgotności, mineralizacji ulega od 40 – 60 kg N/ha. Jeśli przyjmuję się, że w glebie jest 60 kg N/ha to ilość azotu, którą należy dostarczyć rośli